Crocifisso del Tufo to etruska nekropolia w Orvieto w Umbrii we Włoszech.
Nekropolia zawdzięcza swoją nazwę krucyfiksowi wyrytemu na tuf wewnątrz skalnej kaplicy, wykuty w skale, na której stoi miasto. Do małego kościoła, od którego wzięła się nazwa nekropolii, można również dotrzeć ścieżką dla pieszych schodzącą z Porta Maggiore.
Jest datowany co najmniej na VI wiek ze względu na inskrypcje znalezione w tym miejscu. Uczestniczyło w nim od VIII do III wieku p.n.e. Jednak szczyt jego rozwoju przypadł na VI i V wiek. Na ten czas datowany jest układ nekropolii, pogrupowanej w bloki. Składa się z ponad 200 grobowców. Pochówki wykonano z lokalnego przypominającego kamień amalgamatu zwanego tufem, będącego mieszaniną lawy i popiołu. Są one typu „komorowego”, w większości ułożonego w sieć ulic grobowych, tworzących układ ortogonalny.
Działki „wyznaczone prostopadłymi przecinającymi się drogami, na których stały grobowce typu sześciennego – „a dado” ja...Czytaj dalej
Crocifisso del Tufo to etruska nekropolia w Orvieto w Umbrii we Włoszech.
Nekropolia zawdzięcza swoją nazwę krucyfiksowi wyrytemu na tuf wewnątrz skalnej kaplicy, wykuty w skale, na której stoi miasto. Do małego kościoła, od którego wzięła się nazwa nekropolii, można również dotrzeć ścieżką dla pieszych schodzącą z Porta Maggiore.
Jest datowany co najmniej na VI wiek ze względu na inskrypcje znalezione w tym miejscu. Uczestniczyło w nim od VIII do III wieku p.n.e. Jednak szczyt jego rozwoju przypadł na VI i V wiek. Na ten czas datowany jest układ nekropolii, pogrupowanej w bloki. Składa się z ponad 200 grobowców. Pochówki wykonano z lokalnego przypominającego kamień amalgamatu zwanego tufem, będącego mieszaniną lawy i popiołu. Są one typu „komorowego”, w większości ułożonego w sieć ulic grobowych, tworzących układ ortogonalny.
Działki „wyznaczone prostopadłymi przecinającymi się drogami, na których stały grobowce typu sześciennego – „a dado” jak kostki – kierujcie się sztywnym usposobieniem, odzwierciedlającym organizację społeczną o charakterze egalitarnym.”
Pochówki, które można dziś zwiedzać, należą do poszczególnych rodzin; były zamknięte płytą tufu i wyściełane blokami tufu. Na nadprożach wejściowych znajduje się nazwisko rodowe w języku etruskim wyryte na każdym grobowcu.
Riccardo Mancini, mieszkaniec Orvieto, który od lat 70. XIX wieku pracował na terenach etruskich, odziedziczył część majątku, do którego prawdopodobnie dodano ziemię poprzez małżeństwo . W tej posiadłości odkrył nekropolię Crocifisso del Tufo. Leżało nieznane i nietknięte przez ponad 2000 lat.
Przedmioty znalezione w tym miejscu można oglądać w Muzeach Orvieto. Część z nich to przedmioty luksusowe, ukazujące bogactwo osiągnięte przez dużą część populacji.
Dodaj komentarz